Dobre grzane wino wzmacnia odporność
Doskonały przepis mojej mamy na grzane wino. Cynamon pełni w nim głównie funkcję rozgrzewającą, a imbir i goździki zabijają drobnoustroje chorobowe. Samo czerwone wino jest natomiast dobrym antyoksydantem.
Dodam, że to pierwszy grzany alkohol, który nie podrażnił mojego chorego gardła. To ważne, bo bolące gardło źle znosi alkohol, ostrość, zbyt wysoką oraz zbyt niską temperaturę płynów. Generalnie, bezpiecznie w takim stanie jest pić tylko ciepłe, neutralne płyny. To wino nie podrażni gardła, bo jest nieco rozcieńczone wodą, dzięki czemu też nie skończy się tak szybko.
Przepis na grzane wino
Przepis jest tylko trochę bardziej złożony od zwykłego zagrzania wina wraz z przyprawami. Ale sekret tkwi właśnie w tym „trochę”. Oto przepis mojej mamy:
- Zaparzyć w termosie lub słoiku posiekany imbir wraz z laską/laskami cynamonu i goździkami. Czas: co najmniej 15 minut.
Ilość wody: wlej jej tyle, aby zachować proporcję 2:1 między winem a wodą, którą zaparzasz powyższe przyprawy. Proporcja może być mniejsza (większa przewaga wina).
Ilość przypraw: wedle uznania i doświadczenia. - Podgrzać czerwone wino, tylko nie doprowadzać do wrzenia, aby alkohol nie wyparował (wtedy będzie co najmniej mniej smaczne). Sam wybierz, czy będzie to wino wytrawne, czy półsłodkie.
- Wlej do kubka wino i wodę z punktu pierwszego w proporcjach 2:1. Ciesz się łagodnym, korzenno-alkoholowym aromatem. Jeśli jest dla Ciebie zbyt wytrawne, rozważ dodanie miodu.
I bądź zdrów. Udało się zrobić wybornego grzańca? Podziel się swoją recepturą w komentarzu 🙂