Humus przyrządzić może każdy! Mało które danie wymaga tak mało przygotowań i kuchennego obycia. Jednak nie dajcie się zwieść – mimo swej prostoty humus jest jedną z najbardziej uniwersalnych przystawek. Można go stosować jako dip, smarować nim pieczywo, użyć zamiast majonezu i innych sosów… lub bezwstydnie wyjadać go łyżką bez dodatków, jak często zdarza się autorowi tego przepisu.
Składniki: 1 szklanka suszonej ciecierzycy, ½ szklanki tahini, sok z 1 cytryny, 1 łyżeczka sproszkowanego kminu rzymskiego, 1 ząbek czosnku (mały), szczypta soli (wg uznania), 2 łyżki sody oczyszczonej.
Czas przygotowania: 10-15 minut
Prosty przepis na humus:
- Ciecierzycę dokładnie płuczemy, usuwamy ciemne i zepsute ziarna, a następnie zalewamy zimną wodą z 1 łyżką sody oczyszczonej.
Pilnujemy, by poziom wody znajdował się ok. 2 cm nad zalanymi ziarnami – trzeba przygotować to, wiedząc że nasiąknięta ciecierzyca przez noc podwoi swoją objętość. - Ciecierzycę płuczemy świeżą wodą
- Ponownie zalewamy dużą ilością zimnej wody i gotujemy na małym ogniu z 1 łyżką sody aż do miękkości. Aby być zupełnie pewnym, należy ścisnąć ugotowane ziarno między palcami: powinno rozejść się, stawiając minimalny opór.
- Ugotowaną ciecierzycę, razem z czosnkiem, sokiem z cytryny i kminem wrzucamy do szatkownicy/blendera, a następnie miksujemy na gładką pastę.
- Gdy osiągniemy już pożądaną konsystencję, dodajemy po trochu tahini, cały czas miksując.
Jeśli humus jest za rzadki, dodajemy więcej tahini, jeśli zbyt gęsty – przegotowanej wody. Pamiętamy przy tym, że po ostudzeniu w lodówce humus jeszcze trochę stężeje, w związku z czym świeżo przygotowana pasta powinna być trochę rzadsza niż ta, którą zamierzamy uzyskać.
Przepis na humus – dodatkowe uwagi
- Zdarza się, że podczas miksowania niektóre z ziaren osiadają w górnej części naczynia szatkownicy, gdzie nie dosięgają ich ostrza. Można ten problem obejść dolewając po trochu wodę, aż całość „zaskoczy”. Musimy przy tym jednak pamiętać, że więcej wody to rzadszy humus, w związku z czym powinniśmy przygotować więcej tahini do późniejszego jego zagęszczenia.
- Aby uzyskać jeszcze gładszą konsystencję, możemy pozbawić ciecierzycę łuski, która otacza każde ziarenko. Jak zrobić to nie spędzająć godzin na łuskaniu pojedynczych ziaren? Ugotowaną ciecierzycę zalewamy w dużej misce/garnku zimną wodą i energicznie mieszamy łyżką, aż łuski zaczną same odchodzić i kierować się ku powierzchni wody. Wylewamy je do zlewu, pilnując aby nie wylać z nimi pozostającej na dnie ciecierzycy!
- Jeśli nawet jeden ząbek czosnku to dla Ciebie zbyt dużo, możesz go w ogóle pominąć lub spróbować dodać pieczonego czosnku, który ma dużo łagodniejszy, ale nie mniej bogaty smak.
Tak przygotowany humus możemy przechowywać w lodówce do 3 dni. Aby cieszyć się jego pełnym smakiem, należy wyjąć go z lodówki na 30 minut przed podaniem.
Jak serwować humus? Ile kultur, tyle szkół. Izraelczycy jedzą go z pietruszką, mięsem lub smażonymi pieczarkami, Syryjczycy z orzeszkami pinii, Egipcjanie z pastą z gotowanego bobu, Palestyńczycy z jogurtem… i to dopiero początek listy! Wspólnym dodatkiem wszystkich regionalnych wariacji są pita (rodzaj arabskiego chleba) i aromatyczna oliwa z oliwek. Humus można wzbogacić również sproszkowaną papryką, suszonymi pomidorami, kolendrą, prażonym sezamem lub czym tylko chcecie – wspominaliśmy już, że to uniwersalna przekąska?
A z czym Wy jecie humus? Czekamy na Wasze pomysły i komentarze!
Dlaczego warto jeść humus?
Znany od setek lat na Bliskim Wschodzie, humus dopiero niedawno zawitał do polskich sklepów i restauracji – i wziął je szturmem. Nie dość, że jest smaczny i zdrowy, to jeść może go każdy. Odpowiedni dla wegan i wegetarian, nie zawiera glutenu, laktozy oraz orzechów; badania potwierdzają, że wspomaga pracę jelit, ułatwia odchudzanie i zapobiega stanom zapalnym. Niestety, jedno spojrzenie na skład sklepowego humusu odstraszy nawet największych entuzjastów bliskowschodniej kuchni. My podpowiadamy, jak przyrządzić go szybko, zdrowo, smacznie i z niewielkiej liczby składników.
Składający się głównie z gotowanej ciecierzycy i tahini (pasty sezamowej), humus cieszy się na całym świecie tak wielkim powodzeniem z dwóch powodów: wspaniale smakuje i jest pełnowartościowym dodatkiem do każdej zbilansowanej diety. Spożywany regularnie w umiarkowanych ilościach jest bogatym źródłem łatwo przyswajalnego roślinnego białka, błonnika, żelaza, magnezu oraz witamin z grupy B. Ponadto zawiera niewiele węglowodanów i ma niski indeks glikemiczny, dzięki czemu pozwala utrzymać poczucie sytości dużo dłużej niż większość innych wysokoenergetycznych przekąsek.