Artykuły, Potencja | Libido | Energia

Co się stanie, gdy zaczniesz suplementować wysokiej jakości cynk

cynk w jedzeniu

Cynk wpływa na zdrowie skóry, włosów, paznokci oraz na produkcję testosteronu

Cynk to bez wątpienia jeden z najczęściej suplementowanych pierwiastków mineralnych. Wynika to zapewne z faktu, iż ten mikroelement wywiera silny dodatni wpływ na kondycję naszej skóry, włosów oraz paznokci, co czyni go idealnym wręcz składnikiem różnego rodzaju preparatów przeznaczonych przede wszystkim dla kobiet chcących zadbać o swój wygląd.

Warto jednak zdawać sobie sprawę z faktu, że rola, jaką odgrywa cynk w ludzkim organizmie, bynajmniej nie ogranicza się do wpływu na wygląd skóry czy paznokci. Ten pierwiastek mineralny jest uwikłany w cały szereg niezwykle istotnych procesów zachodzących w naszym ustroju, by wymienić chociażby produkcję testosteronu.

Przyswajalność zależy od wyboru formy chemicznej cynku

Kolejną istotną kwestię stanowi wybór odpowiedniej formy chemicznej cynku. Wbrew powszechnemu mniemaniu, cynk w postaci suplementów diety nigdy nie jest „po prostu cynkiem“: pierwiastek mineralny oznaczany w chemii symbolem Zn występuje w wielu, znacząco różniących się pomiędzy sobą formach chemicznych. Bardzo dobrą i adekwatną analogią może być tutaj inny z często suplementowanych minerałów, a mianowicie magnez – wiadomo, że w postaci zewnętrznej (czyli w postaci suplementów diety lub preparatów mających status leku) magnez występuje zarówno w całkowicie bezwartościowych formach chemicznych, jak tlenek magnezu, jak też w formach chemicznych cechujących się bardzo wysoką przyswajalnością, jak cytrynian magnezu.

Podobnie sytuacja przedstawia się jeżeli chodzi o cynk. Również tutaj możemy spotkać na rynku zarówno preparaty zawierające wysokiej jakości, dobrze przyswajalne formy chemiczne tego minerału, jak też niestety liczne suplementy diety o co najmniej wątpliwej użyteczności.

Kosmetyki działają powierzchownie, a dobry suplement poprawi kondycję, czyli zdrowie skóry, włosów i paznokci

Powyżej wymieniliśmy już kilka konkretnych efektów, jakie daje suplementacja cynkiem (zakładając oczywiście, że korzystamy z preparatu o wysokiej jakości składzie). Powtórzmy więc, że znany nam ze szkoły Zn wpływa między innymi na:

  • Kondycję oraz wygląd skóry
  • Kondycję oraz wygląd paznokci
  • Kondycję oraz wygląd włosów

Kremy i odżywki poprawiają wygląd. Zdrowie poprawi właściwe odżywianie i suplementacja

Warto tutaj rozróżnić pojęcia „kondycja“ oraz „wygląd“. Wygląd, rzecz oczywista, odnosi się po prostu do wrażenia estetycznego. „Kondycja“ oznacza stan zdrowotny. Dlaczego jest to ważne? Na rynku znajdziemy na przykład różne preparaty do stosowania na włosy lub paznokcie, które jako jeden ze swoich składników aktywnych zawierają cynk. Tego rodzaju produkty bardzo często przynoszą naprawdę spektakularne efekty jeżeli chodzi o poprawę wyglądu np. cery lub włosów. Niekoniecznie oznacza to jednak, że poprawiają one zdrowie cery albo włosów bardziej, niż suplementacja tylko wysokiej jakości cynkiem. Bardzo często bowiem owe efekty są wynikiem zastosowania w składzie dużej ilości substancji czynnych o działaniu jedynie powierzchniowym.

Inne ważne funkcje cynku to:

  • Stymulacja procesów produkcji testosteronu
  • Stymulacja czynności układu immunologicznego
  • Pozytywny wpływ na zdolności poznawcze
  • Istotny udział w metabolizmie różnych ważnych substancji odżywczych
  • Dodatni wpływ na czynność narządu wzroku
  • Działanie antyoksydacyjne

Cynk ma mnóstwo zastosowań w organizmie

Oczywiście, nie są to wszystkie funkcje naszego ustroju, w których bierze udział cynk. Minerał ten wchodzi w skład w aż ponad 80 enzymów naturalnie występujących w naszym ustroju, co oznacza, że wyczerpujący opis wpływu cynku na ludzki organizm wymagałby dość obszernego studium naukowego (zresztą, opracowania tego rodzaju, tj. poświęcone właśnie roli, jaką odgrywa cynk w różnych procesach organizmu jak najbardziej istnieją i są dostępne w internecie).

Cynk to naturalny booster testosteronu

Wspominano już powyżej o tym, iż cynk pełni istotną funkcję w zakresie stymulacji produkcji testosteronu. Jest to szczególnie istotne z perspektywy zdrowia mężczyzn: jak doskonale wiadomo, odpowiedni poziom tego hormonu we krwi jest odpowiedzialny nie tylko za sprawność seksualną, ale w dużej mierze także za prawidłową ogólną kondycję organizmu, sprawność fizyczną, prawidłową regenerację sił witalnych podczas snu itd.

Te właściwości cynku są od dawna znane sportowcom czy też kulturystom. Jednym z popularniejszych suplementów sportowych są więc preparaty typu ZMA, czyli cynk, magnez oraz witamina B6.

Skomponowanie ZMA aptecznego to najskuteczniejsza metoda suplementacji

Możemy rzecz jasna zdecydować się na zakup ZMA w już gotowej postaci, jednak znacznie lepsze rezultaty przyniesie skomponowanie tzw. ZMA aptecznego. Co oznacza ten nieco enigmatycznie brzmiący termin? Po prostu przyjmujemy cynk, magnez oraz witaminę B6 w postaci oddzielnych preparatów. Pozwala to na dobór najbardziej pożytecznych form chemicznych cynku, magnezu witaminy B6. Niektóre z preparatów tego rodzaju posiadają status leku, co oznacza, że ich działanie zostało potwierdzone w toku badań doświadczalnych.

Najlepiej przyswajalne formy chemiczne cynku i magnezu

Jeżeli chodzi o magnez, to najlepszymi formami chemicznymi tego pierwiastka mineralnego są cytrynian, jabłczan oraz taurynian magnezu. W przypadku cynku znów mamy zaś do wyboru trzy opcje: cytrynian, glukonian cynku oraz pikolinian cynku.

Możemy wybrać preparat zawierający jedną z powyższych trzech, wysoce przyswajalnych form cynku, lub też zdecydować się na rozwiązanie bardziej kompleksowe, a mianowicie, na któryś z suplementów posiadających w swoim składzie wszystkie z wymienionych postaci owego minerału. Dobrą propozycją będzie tutaj  Cynk organiczny TRIO Aliness. W preparacie tym znajdziemy cytrynian, glukonian oraz pikolinian cynku, na dodatek w tak skomponowanych proporcjach, aby zmaksymalizować przyswajalność cynku przez organizm.

Sensowne ilości cynku występują tylko w pokarmach pochodzenia zwierzęcego

Alternatywą dla preparatów aptecznych może być, rzecz jasna, prawidłowo skomponowana dieta. Przyswajalność cynku z pokarmu jest przeważnie niższa, niż ma to miejsce w przypadku stosowania wysokiej jakości suplementów diety. Dzieje się tak, ponieważ cynk w pożywieniu niemal zawsze występuje łącznie z wieloma innymi pierwiastkami mineralnymi, które mogą w mniejszym lub większym stopniu hamować wchłanianie tego minerału z przewodu pokarmowego.

Jeżeli natomiast chodzi o najlepsze źródła cynku w pożywieniu, to należy tutaj wymienić przede wszystkim (w kolejności od najlepszego źródła):

  1. Ostrygi – aż 36 g na 6 sztuk
  2. Wołowina – ok. 15 mg na 1 stek
  3. Udka z kurczaka – 5 mg na nóżkę
  4. Twarde tofu – 4 mg na szklankę
  5. Wieprzowina – 4 mg na kotlet
  6. Nasiona konopii – 3 mg na 30 g
  7. Ziarna sezamu – 2,3 mg na 30 g
  8. Soczewica – 3 mg na szklankę
  9. Jogurt – 2 mg na szklankę
  10. Płatki owsiane – 2 mg na szklanką
  11. Pozostałe: czosnek, ziarna słonecznika, orzechy, olej z dyni.

Jak widać na powyższej liście, ostrygi są bezkonkurencyjne (co dobrze wiedział i wykorzystywał G. Casanova). Inne owoce morza pochodzenia zwierzęcego są także dość bogate w cynk. Stanowi to, w połączeniu z większą ilością słońca bliżej równika (a tym samym zwiększoną produkcją wit. D) jednen z powodów dla którego południowcy żyjący blisko wybrzeża cieszą się średnio wyższym libido, niż ludzie z północy. Sporo cynku jest też w mięsach, a potem…niestety, ale długo nic. Roślinne źródła są w niego dosyć ubogie.

Jeśli podejrzewamy niedobór, jest na to badanie

Co jednak ważne, w przypadku przyjmowania cynku wyłącznie z pożywieniem, naprawdę trudno jest określić, ile dokładnie dostarcza się go organizmowi. Wiele tutaj zależy od konkretnego źródła diety, charakterystyki naszych posiłków, kondycji naszego układu pokarmowego oraz wielu innych zmiennych. Z tego powodu, warto przynajmniej raz na 6 miesięcy wykonać badanie określające stężenie cynku w surowicy krwi. Pozwoli nam to określić, czy mamy do czynienia z niedoborem tego minerału, czy też może naszym problemem jest jego nadmierne stężenie, które, niestety, również może skutkować negatywnymi konsekwencjami zdrowotnymi.

Ile cynku należy spożywać dziennie?

Przyjmuje się, że dorosły mężczyzna potrzebuje 9,4 mg cynku dziennie, zaś kobieta 6,8 mg. Warto jednak mieć na uwadze fakt, iż są to wartości uśrednione, co oznacza, iż mają one charakter informacyjny, a nie normatywny. Rzeczywiste dzienne zapotrzebowanie na cynk jest w ogromnej mierze kwestią indywidualną. Przyjmując wspominaną dzienną dawkę cynku wcale nie zyskujemy gwarancji, że stężenie tego minerału w naszym organizmie osiągnie prawidłowy poziom. I tak, w obecnej erze deficytu minerałów w glebach, niektórzy trenerzy zalecają suplementować cynk dawką nie mniejszą niż 25 mg na dzień (link do podcastu: https://tim.blog/2015/07/21/charles-poliquin/).

To znacznie powyżej ustalonych norm, jednak najczęściej owe normy mają na uwadze bardziej przetrwanie życia niż promowanie naprawdę zdrowego stylu życia. Nie należy obawiać się wysokich dawek cynku, nawet 50 mg dziennie przez jakiś czas, przy założeniu, że co jakiś czas robimy badania.

Rozwiązania są dwa – badanie krwi lub eksperymentowanie z dawką

Jakie są możliwe rozwiązania? Można wykonywać wspomniane już powyżej badanie określające stężenie cynku we krwi. W przypadku, gdy nie chcemy tego robić, możemy zwyczajnie eksperymentować z dawkami. Jeśli nigdy nie suplementowaliśmy diety cynkiem, warto spróbować i obserwować organizm. Do wyraźnie widocznych efektów, przy zażywaniu np. 25 mg/dzień dobrej jakości cynku, należą:

– ustąpienie łupieżu i łuszczenia się skóry
– poprawa kondycji paznokci
– większa chęć na seks
– lepsza erekcja

Każdy wytrysk pozbawia mężczyzn cynku

Jak pisze N. Siemionowa w „Szkole zdrowia”, opisywany minerał jest dla 7-8 razy ważniejszy dla zdrowia mężczyzn niż dla zdrowia kobiet. Nie lekceważmy tematu.

Tym bardziej, że z każdym wytryskiem, mężczyzna pozbawia się 3-5 mg cynku, który opuszcza ciało wraz z nasieniem. To całkiem sporo, jeśli wziąć pod uwagę zapotrzebowanie dzienne (ok 10 mg) oraz to, jaką jego ilość jesteśmy w stanie pozyskać w sposób naturalny z pożywienia.

Wniosek – nie przesadzać z masturbacją.

Zobacz także: Pyłek sosnowy – zioło zawierające naturalny testosteron

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.